GPS GPS
2512
BLOG

Polska liberalną monarchią!

GPS GPS Polityka Obserwuj notkę 7
Przedstawiam zarys konstytucyjny proponowanego przeze mnie ustroju dla Polski. Ustój ten to rodzaj zdecentralizowanej monarchii konstytucyjnej i jednocześnie jest to rodzaj liberalnego państwa minimum postulowanego przez konserwatywnych liberałów czy libertarian.
  1. Rzeczpospolita podzielona byłaby na autonomiczne dzielnice. Podział powinien wyglądać tak by jedna dzielnica obejmowała obszar zamieszkały przez około jednego miliona mieszkańców - czyli obecnie byłoby około 40 dzielnic.
  2. Władzę ustawodawczą w Rzeczypospolitej sprawowałyby Sejm składający się z Izby Poselskiej (składającej się z Posłów w wieku powyżej 30 lat  Posłów byłoby dokładnie trzy razy więcej niż ilość dzielnic, czyli obecnie byłoby ich około 120) i Senatu (21 Senatorów w wieku powyżej 45 lat).
  3. Wybory do Izby Poselskiej odbywałyby się w/g zmodyfikowanej ordynacji większościowej. Każda dzielnica stanowiłaby okręg wyborczy. W pierwszej turze kandydat musiałby zdobyć więcej niż połowę głosów wszystkich, którzy wzięli udział w wyborach, a gdyby nikomu się to nie udało, to wyboru dokonywałby Senat spośród wszystkich kandydatów, którzy dostali choć jeden głos w pierwszej turze. 
  4. Każdy Poseł byłby wybierany na 15-letnią kadencję (lub do ewentualnej wcześniejszej śmierci lub rezygnacji - każdy wakat byłby niezwłocznie uzupełniany poprzez wybory w odpowiedniej dzielnicy), ale 1/3 składu Izby Poselskiej byłaby wymieniana co 5 lat. Czyli z każdej dzielnicy co 5 lat wybierano by jednego Posła i w ten sposób każda dzielnica byłaby reprezentowana przez trzech Posłów.
  5. Na czele Izby Poselskiej stałby Marszałek wybierany spośród Posłów.  
  6. Prawo głosu w pierwszej turze w wyborach do Izby Poselskiej mieliby tylko posesjonaci będący poddanymi Króla Rzeczypospolitej proporcjonalnie do zapłaconego przez ostatnie 5 lat podatku łanowego od posiadanych gruntów i podymnego od posiadanych nieruchomości.
  7. Senat pochodziłby z mianowania: 7 Senatorów mianowałby Prymas (przedstawiciel Kościoła katolickiego mianowany przez Papieża), 7 mianowałby Król, 7 mianowałby Marszałek Izby Poselskiej. Funkcja Senatora byłaby dożywotnia, ale można by było z niej zrezygnować. 
  8. Zaszczyt bycia poddanym Króla Rzeczypospolitej nadawany byłby automatycznie nowo poczętym dzieciom, których choć jeden rodzic jest takim poddanym, albo nadawany byłby każdemu innemu człowiekowi na jego prośbę przez Senat. Ze statusu poddanego można by było w każdym momencie zrezygnować. Poddany Króla podlegałby prawu Rzeczypospolitej zawsze i wszędzie, a cudzoziemiec podlegałby temu prawu tylko przebywając w jej granicach. 
  9. Inicjatywę ustawodawczą miałaby tylko grupa Posłów (nie mniej niż 21) oraz Król. Ustawy uchwalałaby Izba Poselska zwykłą większością głosów. Senat miałby natomiast bezwzględne prawo weta (zwykłą większością) w stosunku do wszystkich ustaw, poza ustawą budżetową. Konstytucje mógłby zmieniać tylko Sejm (czyli Izba Poselska razem z Senatem), ale każdy Senator miałby prawo weta. Natomiast metakonstytucję mógłby zmieniać tylko Senat wszystkimi głosami - czyli każdy Senator mógłby zawetować zmianę.
  10. Król miałby pełnie władzy wykonawczej i sprawowałby swoją funkcje dożywotnio lub do abdykacji. Sposób sprawowania władzy wykonawczej nie byłby zdefiniowany przez konstytucję. Król sam by to określał w formie dekretów, które musiałyby być zgodne z prawem, konstytucją i metakonstytucją.
  11. Król mógłby w dowolnym momencie spisać jawny testament polityczny, w którym wyznaczyłby swojego następcę. Mógłby wskazać swojego syna, nawet małoletniego, albo dowolną inną osobę. Nowy Król wstępowałby na tron po śmierci poprzednika lub po jego abdykacji. Nowy Król byłby wyznaczany następująco: gdyby poprzedni Król nie zostawił testamentu politycznego, to następcę wybierałby Sejm (czyli Izba Poselska i Senat) zwykłą większością głosów, gdyby zostawił taki testament, to Sejm wybierałby nowego Króla, który musiałby uzyskać poparcie 3/4 Posłów i Senatorów. Gdyby żaden kandydat nie uzyskał takiego poparcia, to Królem zostawałby następca wyznaczony przez poprzedniego Króla w jego testamencie politycznym.
  12. Interrexem i Regentem byłby Prymas - czyli sprawowałby funkcję Króla w okresie jego małoletniości, choroby lub w czasie bezkrólewia. Gdyby Prymas nie mógł (z powodu choroby lub śmierci), lub nie chciał zastąpić Króla, to następni w kolejności byliby: Marszałek Izby Poselskiej oraz Senatorowie w kolejności od najmłodszego do najstarszego.
  13. Budżet państwa. Istniały by tylko trzy tytuły podatkowe: pogłówne (równa kwota od każdego pełnoletniego poddanego Króla Rzeczypospolitej i od każdego pełnoletniego cudzoziemca przebywających na terenie państwa dłużej niż trzy miesiące), podymne (proporcjonalne do powierzchni posiadanych nieruchomości na terenie państwa  niezależnie od tego czy właściciel jest poddanym Króla czy nie) i łanowe (proporcjonalne do posiadanych gruntów na terenie państwa - niezależnie od tego czy właściciel jest poddanym Króla, czy nie). Zakazane byłoby tworzenie jakichkolwiek innych podatków na szczeblu centralnym.
  14. Budżet składałby się z dwóch części (kwota podatku z każdego tytułu miałaby dwie części): 
    1. Wojsko. Król miałby pełnię praw do tworzenia takiego budżetu (czyli definiowania kwot w trzech tytułach podatkowych). Nikt nie miałby prawa wetować.
    2. Reszta wydatków: budżet też tworzyłby Król, ale Sejm musiałoby go zatwierdzić większością głosów. Jak nie, to przyjmowany byłby budżet z poprzedniego roku. Wydatki te dzieliłyby się na następujące pozycje (zakazane byłoby tworzenie innych wydatków z budżetu):
      1. Urzędy państwowe.
      2. Policja i służby specjalne.
      3. Sądownictwo.
  15. Armia byłaby zawodowa i nie byłoby powszechnego poboru. Król byłby wodzem naczelnym armii. 
  16. Obowiązywałaby konstytucyjna zasada vacatio legis:
    1. roczne vacatio legis na likwidacje wszelkich ustaw,
    2. roczne vacatio legis dla ustawy budżetowej (poza wojskiem),
    3. 5 letnie vacatio legis dla wszystkich innych ustaw,
    4. 15 letnie vacatio legis dla zmian konstytucji.
    5. 30 letnie vacatio legis dla zmian metakonstytucji.
  17. Sędziowie byliby wybierani przez Senat i byliby nieodwoływalni i sprawowaliby swoją funkcję dożywotnio lub do rezygnacji. Ustrój sądów określony byłby w ustawie.
  18. Rozdział władzy. Urzędy Króla, Posła, Senatora, Sędziego ani żadnego innego urzędnika państwowego nie mogły by być łączone i mogłyby być sprawowane tylko przez poddanych Króla. 
  19. Każda dzielnica posiadałaby dowolny wewnętrznie ustalony ustrój - nie miałaby tylko prawa posiadać własnej armii. Miałaby własne lokalne prawa, własny budżet i dowolne lokalne podatki i wydatki. W każdej dzielnicy obowiązywałoby prawo państwowe ustanawiane przez Sejm oraz prawo lokalne ustanawiane przez lokalną legislaturę. Władze wykonawcze w dzielnicy byłyby podporządkowane Królowi, ale tylko w zakresie praw nadanych przez Sejm.
  20. Spójność prawa. O zgodności dekretów Króla z prawem i Konstytucją, lokalnych praw z prawem państwowym i prawa państwowego z Konstytucją orzekałby Senat.
  21. Istniałby konstytucyjny zakaz redystrybucji, czyli przekazywania z centralnego budżetu państwa pieniędzy osobom czy organizacjom prywatnym.
  22. Istniałby konstytucyjny zakaz prowadzenia działalności gospodarczej przez państwo i zakaz posiadania przez państwo udziałów w jakichkolwiek spółkach prowadzących działalność gospodarczą.
  23. Istniałby konstytucyjny zakaz ustanawiania jakichkolwiek ceł na szczeblu centralnym i wszelkich opłat na rzecz państwa poza wymienionymi podatkami i opłatami sądowymi.
  24. Istniałby konstytucyjny zakaz ustanawiania państwowego obowiązku szkolnego i państwowego obowiązku jakichkolwiek ubezpieczeń. 
  25. Istniałaby możliwość zakładania lokalnych, prywatnych folwarków socjalnych zastępujących współczesny socjalizm. Przynależność do folwarku byłaby dobrowolna, ale dożywotnia. Właściciel folwarku (lub spółka) definiowałby własne prawa socjalne - mógłby tworzyć podatki dochodowe i jakiekolwiek inne dla członków jego folwarku i oferować im w zamian darmową służbę zdrowia, oświatę, system emerytalny czy nawet darmowe wyżywienie i mieszkanie. Folwarki te mogłyby ustanawiać obowiązek szkolny, obowiązek ubezpieczeń, prowadzić redystrybucję i ustanawiać cła dla swoich poddanych.
  26. Istniałby konstytucyjny wymóg dostosowania prawa i sposobu sprawowania władzy do Deklaracji Celów i Obowiązków Władzy Publicznej. Spis ten tworzyłby metakonstytucję. Zmieniać ją mógłby tylko Senat wszystkimi głosami i obowiązywałoby 30 letnie vacatio legis dla tych zmian.
  27. Gdyby ustrój ten miałby być wprowadzony nagle, w drodze zamachu stanu, to powinno się to odbyć tak: Król, który zdobyłby władzę nad armią, kontrolującą terytorium Polski we współpracy z Prymasem powołałby Senat: Prymas powołałby 7 Senatorów, a Król 14. Potem Król zdefiniowałby podział na okręgi wyborcze, ogłosiłby Konstytucję i wybory do Izby Poselskiej. Dalej wszystko toczyłoby się zgodnie z Konstytucją.
Grzegorz GPS Świderski

Moralność a państwo <- poprzednia notka
następna notka -> Ubezpieczenia

 

GPS
O mnie GPS

Blo­ger, że­gla­rz, informatyk, trajk­ka­rz, sar­ma­to­li­ber­ta­ria­nin, fu­tu­ry­sta. My­ślę, po­le­mi­zu­ję, ar­gu­men­tu­ję, po­li­ty­ku­ję, fi­lo­zo­fu­ję.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka