GPS GPS
327
BLOG

Rok jak każdy...

GPS GPS Polityka Obserwuj notkę 3

Rozpleniły się po Salonie24 podsumowania roku 2010 i przeważają oceny, że był to rok zły, najgorszy. Głównie z powodu katastrofy smoleńskiej, która była ewenementem na skalę światową, tragedią jakiej do tej pory świat nie widział.

Takiej tragedii rzeczywiście jeszcze nie było. Ale były równie tragiczne i równie wyjątkowe, choćby zburzenie dwóch wież World Trade Center w Nowym Jorku i częściowe zniszczenie Pentagonu w 2001. Ale czy Amerykanie uważają, że rok 2001 był najgorszym w ich historii? Chyba nie.

No to tłumaczenie jest takie, że katastrofa smoleńska wykazała słabość, bylejakość, niesamodzielność, zależność naszego państwa. Też mi odkrycie! Przecież to każdy głupi wie od dawna! Nasze państwo jest obciachowe, socjalistyczne, zamordystyczne i beznadziejne. I było takie samo za rządów SLD czy PiS-u. Nic specjalnego pod tym względem w 2010 roku się nie zdarzyło.

Nawet jeśli katastrofa pozwoliła wielu Polakom zrozumieć w jak beznadziejnym państwie żyją, to i tak nie było to uświadomienie powszechne, było marginalne. Większości Polakom nasze głupie państwo się podoba.

Taka katastrofa mogła się zdarzyć w każdym poprzednim i następnym roku – niezależnie od tego czy była zamachem, czy wypadkiem. Rok 2010 nie był jakoś wyjątkowo sprzyjający takiemu tragicznemu wydarzeniu.

Polską rządzi od dwudziestu lat socjaldemokracja  i to jest nasza największa tragedia. Całe ostatnie dwudziestolecie jest złe, a nie tylko ten mijający rok. Polska ma zły ustrój, złe elity rządzące, złe prawo, źle prowadzi politykę międzynarodową, mamy złą gospodarkę. Z roku na rok, a nie w 2010 roku. I nie ma żadnej nadziei na zmiany, bo rządy socjaldemokracji zdecydowanej większości Polaków się podobają.

Nic w następnych latach się nie zmieni, dopóki to głupie państwo nie zbankrutuje. A to może potrwać jeszcze kilka do kilkunastu lat. Życzę państwu szybkiego bankructwa – przede wszystkim sobie, bym na emeryturę przeszedł już po rewolucji, wojnie, czy co tam nastąpi po upadku. Bo nie chciałbym emerytury spędzić na walkach ulicznych – nie będę już miał takiej kondycji jak za młodu…

 


Skąd się biorą komentarze? <- poprzednia notka
następna notka -> Statystyki bloga za rok  2010

GPS
O mnie GPS

Blo­ger, że­gla­rz, informatyk, trajk­ka­rz, sar­ma­to­li­ber­ta­ria­nin, fu­tu­ry­sta. My­ślę, po­le­mi­zu­ję, ar­gu­men­tu­ję, po­li­ty­ku­ję, fi­lo­zo­fu­ję.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka