GPS GPS
6847
BLOG

Byłem na Marszu Niepodległości...

GPS GPS Polityka Obserwuj notkę 81
Byłem na Marszu Niepodległości. Właśnie wróciłem do domu. Uczestniczyłem w spokojnym, pokojowym marszu.
Jedyny incydent zakłócający Marsz zdarzył się na samym początku. Ruszyliśmy z placu Konstytucji w stronę centrum, w ulicę Marszałkowską, ale drogę zablokowała policja, bo z drugiej strony Borys Szyc, Tomasz Karolak i inni celebryci zwołali niemieckich faszystów, którzy mieli na celu zablokowanie Marszu - i udało się im to zrobić rękami polskiej policji. Policja zablokowała Marsz.
No to spokojnie, pokojowo, bez żadnych utrudnień czy incydentów udaliśmy się w stronę przeciwną. Przeszliśmy ulicą Waryńskiego, potem Goworka, Spacerową, zawróciliśmy w Belwederską i Alejami Ujazdowskimi doszliśmy do pomnika Romana Dmowskiego. Skandowaliśmy: „Wolność, Własność, Sprawiedliwość”, „Bóg, Honor i Ojczyzna”. „Raz sierpem, raz młotem w czerwoną hołtę”, „Precz z komuną” itp…, śpiewaliśmy Rotę i Mazurek Dąbrowskiego.
Było spokojnie, żadnych awantur, żadnego naruszania prawa, nikt nie był agresywny, nie było żadnych incydentów, żadnych bijatyk, żadnego rzucania kamieniami, nie było żadnych ludzi uzbrojonych, nikt nie miał pał, butelek czy czegokolwiek niebezpiecznego. Dominowały polskie flagi. Maszerujący ludzie byli mili i przyjemni, uśmiechali się, byli radośni. Przynajmniej tak było na czole Marszu, w którym szedłem. Na Marszu było bardzo dużo ludzi, pewnie kilkadziesiąt tysięcy, więc nie wiem co się działo w dalszych częściach.
Było to radosne i wesołe święto.
Wróciłem do domu, włączyłem telewizor i się okazuje, że uczestniczyłem w jakichś rozróbach, bójkach, paleniu samochodów.
Wniosek: rozróby robili ci lewacy zaproszeni przez Szyca i Karolaka z Berlina, którzy specjalizują się w rozróbach ulicznych. Bali się robić zadymy w pobliżu Marszu, dlatego tego nie zauważyliśmy.
Tylko dlaczego telewizja podaje, że to uczestnicy Marszu narobili tych rozrób?
 
Grzegorz GPS Świderski
 

Trzecia droga <- poprzednia notka
następna notka -> Karolak został wrobiony

GPS
O mnie GPS

Blo­ger, że­gla­rz, informatyk, trajk­ka­rz, sar­ma­to­li­ber­ta­ria­nin, fu­tu­ry­sta. My­ślę, po­le­mi­zu­ję, ar­gu­men­tu­ję, po­li­ty­ku­ję, fi­lo­zo­fu­ję.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka