Corocznie na Śniardwach setki żeglarzy, motorowodniaków i rybaków ginie z powodu krwiożerczych kamieni. Kamienie na Śniardwach to najgroźniejszy żywioł w Polsce. Potrafią znienacka się wynurzać i przebijać burtę spokojnie płynącym jednostkom powodując ich zatopienie. Góry lodowe na Atlantyku to mały pikuś w porównaniu z tym drapieżnym zjawiskiem. Na powyższym zdjęciu widać jak są ogromne i jak potrafią pochłonąć cały jacht.
Otóż moja żona została królową Śniardw. Opętała i omamiła kamienie tak, że się wynurzają i zanurzają kiedy ona chce. Pozwalają się jej głaskać, a gdy chce się opalać, służą jej za leżak.
Grzegorz GPS Świderski
PS. Sami popatrzcie:
Komentarze
Pokaż komentarze (5)