GPS GPS
430
BLOG

Własna wygoda

GPS GPS Polityka Obserwuj notkę 9

Ludzkie chęci możemy podzielić na cztery kategorie: chcieć własnej wygody, własnej niewygody, cudzej wygody i cudzej niewygody.

Podobno jak ktoś chce własnej wygody, to jest zły, bo jest egoistą. Egoizm jest zły. Ale jak ktoś dobry powie, że tego nie chce (i po tym rozpoznamy, że jest dobry), to czego w istocie chce ten dobry? Cudzej niewygody, własnej niewygody czy cudzej wygody?

Tak na pierwszy rzut oka to najlepsza jest chyba cudza wygoda, nie? Bo to altruizm, czyli coś dobrego. No ale jeśli chcemy cudzej wygody, a on jej nie chce (a zatem jest dobry), to chcemy tego czego on nie chce, a zatem chcemy robić mu wbrew. A jeśli chcemy cudzej wygody, a on jej też chce (a zatem jest zły), to pomagamy złemu. Czyli albo czynimy komuś wbrew, albo pomagamy złemu. To chyba nie jest dobre.

No to chyba powinniśmy chcieć własnej niewygody. Tego możemy chcieć nawet jak innych nie ma. To jest zatem dobro indywidualne. Rozpatrzmy więc też inne dobra – dobra społeczne.

Pozostaje tylko jedno dobro: chcieć czyjeś niewygody. Jeśli on chce swojej wygody, a my chcemy jego niewygody, to czynimy mu wbrew. No ale wtedy czynimy wbrew komuś złemu, bo jak ktoś chce własnej wygody, to jest zły. Robiąc więc wbrew komuś złemu robimy dobrze.

No ale co, gdy on chce swojej niewygody, a my mu też chcemy niewygodę czynić? Wtedy on chce dobrze, my chcemy dobrze, więc jest dobrze.

Wniosek: najlepsza jest niewygoda, a najlepiej chcieć jej dla innych.

I tak zrodziła się socjaldemokracja i sprawiedliwość społeczna - to są społeczne chęci by inni mieli niewygodnie.


Blogerzy to harcerzyki <- poprzednia notka
następna notka -> Kopiujcie i piraćcie se!

GPS
O mnie GPS

Blo­ger, że­gla­rz, informatyk, trajk­ka­rz, sar­ma­to­li­ber­ta­ria­nin, fu­tu­ry­sta. My­ślę, po­le­mi­zu­ję, ar­gu­men­tu­ję, po­li­ty­ku­ję, fi­lo­zo­fu­ję.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka