GPS GPS
329
BLOG

Demokracja jak socjalizm...

GPS GPS Polityka Obserwuj notkę 3

Propaganda jest najważniejszą częścią wojny psychologicznej będącej jednym z aspektów demokratycznej wojny totalnej.

Demokracja [1] stała się wartością utożsamianą z dobrem - jest współcześnie używana jako synonim dobra. Zamiast się pytać: „czy to jest dobre?”, pytamy: „czy to jest demokratyczne?”. Gdy mówimy: „tam nie ma demokracji”, to znaczy: „tamto państwo ma zły ustrój”.

To jest podstawowy zabieg propagandowy! W ZSRR, i jego satelicie PRL, to samo było ze słowem "socjalizm". Operowanie sloganami to podstawa indoktrynacji! Jedne słowa się wywyższa, inne poniża. Demokracja to dobro, autorytaryzm to zło, socjalizm to dobro, liberalizm [2] to zło. Wystarczy to ludziom często powtarzać, a w to uwierzą.

To jest ważne, bo państwa zawsze są w stanie wojny [3] ze sobą, a więc zawsze muszą obrzydzać jakoś wroga i wywyższać siebie. Państwo demokratyczne może napaść na niedemokratyczne, bo demokracja to dobro, a brak demokracji to zło. Dokładnie tak samo jest z socjalizmem - państwo socjalistyczne może napaść na kapitalistyczne, by w nim wprowadzić socjalizm.

Dobrze to uzasadnił Tomasz Gabiś w swoim eseju „Demokratyczne wojny totalne”. Cytuję fragment:

"Propaganda demokratycznych wojen totalnych ma jak każda inna propaganda np. propaganda partyj politycznych dwa oblicza: jedno oblicze to maksymalna demonizacja i kryminalizacja wroga, drugie to maksymalne upiększenie własnego obrazu. Skierowana jest zarówno do własnego "społeczeństwa" i własnych żołnierzy jak i do "społeczeństwa" i żołnierzy państwa wrogiego a także do "społeczeństw" i rządów krajów nie biorących udziału w wojnie - aby skłonić je do przystąpienia do wojny po "właściwej" stronie. Propaganda jest najważniejszą częścią wojny psychologicznej będącej jednym z aspektów demokratycznej wojny totalnej. Organizowana jest przez rozmaite departamenty propagandy, ministerstwa propagandy, informacyjne biura wojenne, biura prasowe rządów itp. czyli przez wszystkie instytucje, które Orwell nazywa ogólnie Ministerstwem Prawdy i które na okrągło "oświecają", przekonują, pouczają, indoktrynują obywateli. Propaganda wojenna na tak wielką skalę jak w XX wieku nie byłaby skuteczna ani nawet możliwa, gdyby nie rozwój massmediów, które były w stanie dotrzeć z informacjami do najbardziej zapadłych wiosek."



Aborcja przez analogię <- poprzednia notka
następna notka -> Państwo jest niemoralne

GPS
O mnie GPS

Blo­ger, że­gla­rz, informatyk, trajk­ka­rz, sar­ma­to­li­ber­ta­ria­nin, fu­tu­ry­sta. My­ślę, po­le­mi­zu­ję, ar­gu­men­tu­ję, po­li­ty­ku­ję, fi­lo­zo­fu­ję.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka