Już dawno mówił mi dziadek, |
C |
Bo ja muszę być w ruchu |
a D |
Bo ja muszę być w ruchu |
C |
Bo ja muszę być w ruchu |
a D |
Osiedliłem się prawie |
C |
Bo ja muszę być w ruchu Słyszeć wiatru świst w uchu Nikt nie daje już rady Na moje napady |
a D G a C a D G a |
Nie pytaj, więc czy to ja |
E F |
Choć szybszy jestem niż jeleń |
C |
Bo ja muszę być w ruchu |
a D |
A rano koło śniadania |
C |
Bo ja muszę być w ruchu Słyszeć wiatru świst w uchu Nikt nie daje już rady Na moje napady |
a D G a C a D G a |
322
BLOG
Napady
Motto: Musisz być cały czas w ruchu.
Przecież jeszcze żaden pies nie obsikał jadącego samochodu.
Tom Waits
To jest wbrew pozorom piosenka nie o jakiejś padaczce, czy innej chorobie, ale o podróżowaniu. A w zasadzie o wolności.
W istocie wolność to mobilność. To ruch czyni nas wolnymi. Nie na darmo mówi się, że ktoś jest wolny jak ptak. Bo ptak jest mobilny w trzech wymiarach. I czuje świst wiatru w uchu. Ptaki to dopiero mają odloty!
Człowiek przywiązany do miejsca dziadzieje, tetryczeje, staje się drzewem. Drzewo nie jest wolne. Dlatego drzewa nie wytworzyły mózgu.
Najgorszą karą dla człowieka jest więzienie. A nagrodą za dobre sprawowanie jest spacer.
Podróżujmy więc! Chodźmy, pływajmy, jeźdźmy i latajmy. Idziecie ze mną? Weźcie mnie ze sobą...
Grzegorz GPS Świderski
Z nim będziesz szczęśliwsza... <- poprzednia piosenka
następna piosenka -> Ostatni nabój
Piękna natura <- poprzednia notka
następna notka -> Prawo wyboru
Komentarze
Pokaż komentarze