Uzasadnienie niewinności Polańskiego

Newsroom Salonu24 informuje nas, że właśnie polski sąd uniewinnił Romana Polańskiego (l. 82): „Jest decyzja…”.

Niestety sprawa jest tak złożona, że nie jest możliwe podanie uzasadnienia do 6 listopada. Więc reżyser może już latać samolotami, choć nie wiadomo dlaczego.

Ale redakcji mojego bloga udało się dotrzeć do akt sprawy i już znamy uzasadnienie. Oczywiście nie możemy go podać wprost, bo to tajemnica, ale możemy najważniejsze powody wypunktować.

Otóż Polański jest niewinny, bo:

to jest wielki artysta,
wychowywał się w Getcie,
to było dawno,
w tym środowisku to często spotykane,
to był szantaż,
człowiek to nie robot i ulega emocjom,
nie miał ojca,
jego rodzina teraz byłaby pozbawiona ojca,
on to zrobił nieświadomie,
to były błędy młodości,
artystom wolno więcej,
on swoje wycierpiał nie mogąc kręcić filmów w Hollywood,
to był mało znaczący szczegół,
on jest teraz innym człowiekiem,
jest za stary na resocjalizację,
wtedy w Hollywood to było powszechne,
to się działo w innej kulturze społecznej i obyczajowej,
on już w jakiś sposób za to odpokutował,
to był błąd,
został ofiarą trendu środowiskowego,
on opiekował się młodymi dziewczynami i pokazywał im świat,
gdy odnosił sukcesy nikt go nie krytykował,
życie z łatką gwałciciela nie było łatwe,
stał się ofiarą własnej popularności,
u Cyganów małżeństwa w tym wieku są normą,
gdyby go wtedy zamknięto, nie powstałyby jego wielkie dzieła,
on jest "wiecznym dzieckiem",
zrobił dużo dla Polaków,
kto jest bez winy niech pierwszy rzuci w niego kamień,
to była małoletnia prostytutka,
sama tego chciała,
matka mu ją podsunęła,
wyglądała na dorosłą,
ona uprawiała seks od 8-go roku życia,
w latach 70-tych w Ameryce dziewczynki szybciej dojrzewały,
ona mu wybaczyła,
ona go uwiodła,
winna jest matka, która nie upilnowała córki,
wtedy w Tajlandii wiek przyzwolenia wynosił 12 lat,
w Polsce też są galerianki,
dwunastoletnie dziewczynki nawet w Polsce same pchają się 40-letnim mężczyznom do łóżka,
amerykańskie sądy są stronnicze, bo do dziś nie wyjaśniły sprawy zabójstwa Kennedy’ego,
sędzia był negatywnie nastawiony i zależało mu tylko na własnej karierze,
prokurator był prawicowcem,
sędzia sam stwierdził, że proces będzie niesprawiedliwy,
on uciekł przed linczem,
był kozłem ofiarnym,
sędzia też był playboyem,
amerykański sąd jest nieobliczalny,
zostało jej wypłacone odszkodowanie,
artyści przedstawiają publiczności skrajności natury ludzkiej, więc muszą sami próbować te skrajności w praktyce,
prześladowanie artysty mającego żydowskie pochodzenie to antysemityzm,
Polacy wydawali Żydów hitlerowcom,
to było odreagowanie traumy związanej z zabójstwem żony w ciąży kilka lat wcześniej,
dlaczego dopiero teraz?,
to jest spisek,
to cios w Polskę,
to prowokacja,
zatrzymanie go było nietaktowne,
on jest dumą Francji,
to jest złośliwość amerykańskiego prawa.

Polański jest ewidentnie niewinny, bo prawda jest taka, że on sobie spokojnie leżał, a matka przekupiona przez sędziego przyszła z dzieckiem i nadziała mu je odbytem na jego sterczącego członka. Skazalibyście na dożywocie za takie coś?

Lekka pedofilia nie jest szkodliwa społecznie.

Grzegorz GPS Świderski

Osiemdziesiąt osiem <- poprzednia notka

następna notka -> Jest życie po śmierci!