Plaża to taki piasek nad morzem. Z dzieciństwa pamiętam, że najfajniejsze na plaży jest kąpanie się w morzu. Że nie trzeba tak od razu wskakiwać do morza - tylko się wchodzi powoli. Ale nie tak jak nad jeziorami. Są fale. Prawdziwe fale, które człowiekiem majtają. Tak się wchodzi, cofa, wchodzi, cofa. Dwa kroki do przodu - jeden wstecz. Ale zgodnie z rytmem natury, a nie jak się chce. Nawet jak się tylko idzie plażą to trzeba czujność zachować - bo fale. Ale to nic nie pomaga, bo jak wiadomo co dziewiąta fala jest większa, więc i tak nagle zostajemy cali zalani. Nie, że tylko włosy łonowe zmoczymy, ale i nagłowne.
Tak jest nad Bałtykiem. Nie pamiętam, by tam temperatura była jakimś problemem. Fale były fajne, więc na temperaturę nie zwracałem uwagi.
Jak dorosłem, czyli teraz, to byłem na innych plażach. W tropikach i zimnie - w obu przypadkach nad Atlantykiem. Nie w tych ekstremalnych miejscach - ale tych na razie łagodnych. Byłem ostatnio na Karaibach i w Szkocji. Nie na równiku i kole podbiegunowym. To jeszcze przede mną, bo jestem dość młody.
Ale wszędzie gdzie byłem są plaże - więcej skał i klifów - ale piaszczyste plaże bywają. Wydawałoby się, że temperatura decyduje - na Karaibach to by się człowiek ciągle kąpał, a w Szkocji obserwował ptaki, czy co tam po plaży chodzi, ale nogi nie zamoczysz, nie? Nic bardziej mylnego! Nigdzie mi się nie chciało kąpać na plaży! Wskoczyć do wody z łódki na środku oceanu - tak. Ale tak powoli wchodzić z brzegu?
Czy podejście do plaży jest kwestią temperatury? Plaże w Szkocji, na Karaibach, w Polsce, są różnorodne, ale te piaszczyste służą do opalania się, do leżenia, patrzenia, a nie kąpania.
Tak sobie patrzę na zdjęcia z moich wypraw i myślę, że nigdzie tam daleko nie doznałem takiej radości jaką miałem na plażach Bałtyku w dzieciństwie. Tam jest albo za gorąco, albo za zimno. Albo się siedzi w cieniu, pod palmą, albo w pubie, ale kąpać się nie chce. A u nas jest w sam raz! Albo było fajnie 20 lat temu, bo dawno nad naszym morzem nie byłem. Ale klimat mamy idealny. Najlepszy!
A Wy co myślicie o plaży? A o naszym klimacie?
Grzegorz GPS Świderski
