Agresja z jaką wypowiadają się zwolennicy KOD, PO, SLD, PSL i Nowoczesnej ociera się o szaleństwo. Propaganda TVN, Gazety Wyborczej, czy fejkowych memów na facebooku, typu sokzburaka, porusza jakąś pierwotną, prymitywną, zwierzęcą żyłkę, która wzbudza u nich niezdrowe emocje. Wydaje się jakby zażywali jakieś dopalacze. Widać jak propaganda potrafi wywoływać u ludzi amok.
Zauważam nawet u zdawałoby się rozsądnych znajomych jakiś szał, ewidentnie wywołany propagandą. Ale to głównie u tych, którzy polityką zainteresowali się ostatnio - oni powtarzają slogany i ewidentnie są niezdrowo pobudzeni.
Myślę, że to może przynieść dobre skutki. Po kilku latach minie im amok i zaczną myśleć. I wtedy zauważą, że to, na co się oburzają dziś, dotyczy władzy okupującej Polskę od ponad 200 lat. Jeśli Kaczyński to brutalny dyktator, to tym bardziej dyktatorami byli Tusk, Miller, Komorowski, Buzek, Wałęsa, Kwaśniewski, Jaruzelski, Bierut etc.
Grzegorz GPS Świderski
