Pamiętacie jak powstał PiS? Moim zdaniem ojcem założycielem PiS-u jest Buzek, a zrobił to powołując Lecha Kaczyńskiego na ministra sprawiedliwości. Nawet nazwa PiS-u do tego nawiązuje.
Myślę, że fajnie by było, gdyby Andrzej Czuma powtórzył ten manewr. Widziałbym to tak: zostaje ministrem sprawiedliwości. Jest samotnym szeryfem bez żadnego zaplecza. Ale wprowadza konserwatywno-liberalne reformy, ale wystarczy, że będzie się tylko starał i to odpowiednio nagłaśniał propagandowo. Na początku prasa będzie mu sprzyjać. W ten sposób zbuduje silną frakcję w PO i zdobędzie poparcie społeczne na poziomie 10% - zbuduje silne zaplecze organizacyjne i duże poparcie społeczne. Jest na to duża szansa, bo zwolenników poglądów reprezentowanych przez UPR jest co najmniej 10%. UPR tego nie zbiera, bo został propagandowo zepsuty. A dodatkowo wiąże się to z tym, że frakcja Andrzeja Czumy będzie mieć 90% poparcia internautów, bo my w większości jesteśmy konserwatywno-liberalni.
Myślę, że rok ministrowania by na to wystarczył. A potem go wywalą za zbytni radykalizm w wolnościowym podejściu do państwa. No to zrobi rozłam w PO, wyprowadzi 10% członków, przejmie wielu działaczy z UPR-u, LPR-u czy PiS-u – przede wszystkim antykomunistów i wolnościowców. A takich jest wielu, choćby: Krzysztof Bosak, Stanisław Michalkiewicz, Artur Górski i inni. Na tej bazie zbuduje nową partię prawicową, antykomunistyczną, antysocjalistyczną, radykalnie wolnościową. Nowa partia będzie miała na starcie jakieś 10% poparcia i tyle zdobędzie w wyborach, a różnić się będzie od PO i PiS-u przede wszystkim wolnościowym podejściem do państwa, odrzucając wszelkie socjalistyczne elementy programu tych partii, a jest tego sporo. A więc będzie wyrazista, z wyraźnymi różnicami, radykalnie wolnościowa, konserwatywno-liberalna w sensie upeerowskim. A dzięki dominującemu poparciu w Internecie, a więc wśród młodzieży, będzie cały czas zyskiwać, bo socjaliści i komuniści będą wymierać i nie będą w stanie przekazywać swoich chorych idei swoim dzieciom.
I będziemy żyć długo i szczęśliwie w wolnościowej Polsce, tworząc zaczątek postłacińskiej cywilizacji życia i wolności. I Polska pierwsza wyśle człowieka na Marsa. Fajna wizja?
Grzegorz GPS Świderski
