Są dwie możliwości: albo cały ten MAKowy raport to prawda, albo gówno prawda. Wszystkie fakty jakie zostały ujawnione świadczą o tym, że to prawda, ale znamy przecież bardzo dobrze tego kto te fakty badał i ujawnił – to są ruscy, a oni przecież zawsze kłamią, mataczą, oszukują, kradną i mordują. Im wierzyć nie można!
To nie jest ironia. Dobrze wiemy to od kilkuset lat: ruskom ufać nie można – oni to przecież inna, wroga nam cywilizacja. Niczego innego niż mataczenia i oszukiwania nie można się po nich spodziewać!
No ale my, nasze państwo, nasze wojsko, nasze prawo, nasz ustrój, to też ruskie pokłosie, to też ruska cywilizacja. Przecież okupowali nas kilkaset lat - jeszcze dwadzieścia lat temu byliśmy całkowicie od nich zależni i przez nich kontrolowani!
To nie jest ironia. Jesteśmy naprawdę całkowicie przesiąknięci ruską mentalnością i ruską agenturą. Nadal ruscy nas całkowicie kontrolują!
Ruscy znowu nas podzielili. Podzielili na dwa wrogie obozy: zwolenników teorii, że to był zamach, i uważających, że to był wypadek. Przedstawiciele obu tych obozów zaczynają się bardziej nienawidzić niż PO-wcy i PiS-owcy. Ten podział służy ruskim, ułatwia im ujarzmić nas.
Uważam, że trzeba się ruskim sprzeciwić, wyzwolić się z ich narracji, przestać myśleć ich podziałami –należy wyzbyć się ich cywilizacji! I zwolennik teorii spiskowej, uważający, że ruscy zrobili zamach, i zwolennik teorii zamachu, ale przeprowadzonego przez inne wraże siły (to ja), i zwolennik teorii, że doszło po prostu do nieszczęśliwego wypadku – my wszyscy możemy przecież nadal razem, wspólnie, bez wzajemnej nienawiści potępiać ruską cywilizację, ruski socjalizm i lewicę, którą nam ruscy utworzyli.
Co za różnica kto dokonał zamachu smoleńskiego: przypadek, nieudolność, ruscy, czy inni terroryści? Kto by tego nie dokonał, nie zmienia to faktu, że nasze państwo jest złe, zaborcze, nieudolne, postruskie, obce naszej rodzimej cywilizacji! Czy jeśli uda się niezbicie udowodnić, że to był wypadek, to uznamy, że ruscy są dobrzy? - że ich cywilizacja jest fajna i są naszymi przyjaciółmi?
Ruscy są źli nie dlatego, że nam zrobili zamach. Ruscy są źli, bo nas ciągle mordowali i okradali, są źli, bo nam narzucili beznadziejne, zamordystyczne, socjalistyczne, komunistyczne państwo. To państwo nie upadło – nadal nas ciemięży, nadal mieszkamy w państwie, które jest ruskim tworem, ruskim pokłosiem. Katastrofa smoleńska nijak tego oczywistego faktu nie zmienia.
Apeluję więc: skończmy ruskie podziały wywołane ruską katastrofą! Wróćmy do naszej cywilizacji łacińskiej i sprzeciwiajmy się ruskiej swołoczy, która nas zniewala! Zlikwidujmy wreszcie ruski socjalizm!
