GPS GPS
1149
BLOG

Kto dzieli prawicę?

GPS GPS Polityka Obserwuj notkę 35

Nie chodzi mi nawet o to, że tak propaganda medialna nazywa te partie, nie chodzi o to, czy jest to nazewnictwo poprawne, czy niepoprawne. Może oficjalna propaganda, czyli narracja mediów głównego nurtu, nazywa tak którąś z tych partii niesłusznie, może manipuluje, może po prostu kłamią. Ale istotne jest to, że ludzie, którzy uznają się za prawicowców, uważają, że mają poglądy prawicowe, głosują głównie na te partie. Może są nieświadomi swoich poglądów, może nie są politologami i nie znają naukowych opracowań politologicznych i dlatego się mylą, może są manipulowani – ale błędnie, czy nie, naukowo, czy nie, tradycyjnie, czy nie, słusznie, czy nie - uznają się za prawicowców i dlatego głosują albo na PO, albo na PiS. A lewicowcy głosują na SLD albo na PSL.

W dzisiejszej Polsce mamy podział na prawicę i lewicę – to jest podział akcydentalny, a nie obiektywny, ale chwilowo taki jest. Prawica to PO z PiS-em, a lewica to SLD z PSL-em. Takie jest nazewnictwo, taka nomenklatura, taka sytuacja, taki kontekst, taka chwilowa rzeczywistość.

Czy lewica jest podzielona tym, że reprezentują ją dwie partie: SLD i PSL? Nie, te partie rządziły w koalicji ze sobą, potrafiły się więc porozumieć. Podział lewicy na dwie partie daje im jeszcze dodatkowe możliwości – takie, że gdy któraś z nich akurat słabiej wypadnie w wyborach, to druga może zawsze wejść w koalicje rządzącą z partią prawicową. No i tak się stało – prawicowa PO zawarła koalicję z lewicowym PSL-em i mamy prawicowo-lewicową koalicją. Są nawet możliwe koalicje PO-SLD, czy PiS-PSL.

Lewica więc ma nie tylko zdolność łączenia się ze sobą i współpracy, ale ma też zdolność porozumienia się z prawicą by rządzić. Lewica ma zdolności koalicyjne.

A co z prawicą? Prawica jest podzielona. PO z PiS-em drą koty. Toczą wojnę. Już nigdy nie będą ze sobą w stanie wejść w koalicje, te partie są skłócone ze sobą na śmierć i życie. Ośmieszają się nawzajem, wyszydzają, obrażają. Raz próbowały zawrzeć koalicję, ale się przy tym tak pokłócili, tak się nawzajem poobrażali na siebie, że prędzej się pozabijają niż porozumieją.

Ja jestem tak stary, że pamiętam jeszcze rządy SLD i Kwaśniewskiego. Żaden prawicowiec nie szydził z nich wtedy w tak zajadły, wściekły, perfidny, chamski, brutalny i wulgarny sposób jak dziś zwolennicy PO szydzą z Kaczyńskiego, a zwolennicy PiS z Komorowskiego czy Tuska.

Prawica w Polsce jest podzielona na maksa. Podział jest brutalny i ostry, podział, który dzieli nie tylko polityków, ale zwykłych ludzi – brat z siostrą są skłóceni tak, że się do siebie nie odzywają, bo jeden głosuje na PO, a druga na PiS. To jest wojna domowa, wojna bratobójcza, wojna, której front przebiega przez środek większości polskich rodzin i domów.

Ale to nie jest jeszcze najgorsze. Najgorsze w całej tej sytuacji, najbardziej destrukcyjne, najbardziej niszczące nasz naród i państwo jest to, że ci skłóceni na śmierć i życie "prawicowcy" będący zwolennikami PO lub PiS, ci idioci, którzy by się nawzajem potopili w łyżce wody, potrafią bez żadnego zażenowania wygłosić tezę, że prawicę w Polsce dzieli prawicowy margines taki jak rosnący dziś w siłę Kongres Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego, czy też UPR, albo Prawica Rzeczpospolitej Marka Jurka.

To, że peowcy i pisowcy nazywają się prawicą i się chcą pozabijać i podzielili Polaków na dwa ostro zwalczające się obozy, prawicy nie dzieli, ale to, że JKM buduje od lat prawicową alternatywę dla rządzącej od 20 lat socjaldemokracji jest dla nich dzieleniem prawicy!

A w istocie prawicę dzieli PO i PiS, Polskę dzieli PO i PiS, kłótnie i wojny w Polsce wywołują PO i PiS. To jest oczywista oczywistość. To te partie nas skłócają i niszczą debatę publiczną ich bezsensownymi sporami. To głosując na nich marnujemy swój głos!

Głos w wyborach marnujemy nie tylko wtedy, gdy oddamy na kandydata, czy partię, która przegra, ale też gdy oddamy na zwycięzcę, a ten zwycięzca nie zrealizuje tego czego się po nim spodziewaliśmy, czego oczekiwaliśmy, na co mieliśmy nadzieję.

Prawicowiec z PiS-u potrafi w jednym zdaniu napluć w twarz prawicowcowi z PO i obrazić go grubiańskimi słowy, by w następnym powiedzieć, że prawicę najbardziej dzieli zwolennik Janusza Korwin-Mikke. To już nie jest hipokryzja, ale zwyczajne chamstwo i głupota.

Nie marnujcie głosu w wyborach głosując na socjaldemokratów z Bandy Czworga, głosując na lewicę z SLD czy PSL-u, albo na pseudoprawicę z PO czy PiS-u! Ten głos będzie zmarnowany, bo wszystkie te partie rządziły i ich rządy to było marnotrawstwo – oni nic sensownego nie zrobili, jedyne co potrafią to utrwalać i rozwijać socjalizm, zamordyzm, biurokrację i ustanawiać bzdurne przepisy.

Głosując na PO lub PiS odbieracie głosy prawdziwej prawicy, czyli Kongresowi Nowej Prawicy! Jeśli nie chcecie dzielić prawicy, jeśli nie chcecie marnować głosu, to głosujcie na KNP Janusza Korwin-Mikke!

Grzegorz GPS Świderski


Kod kulturowy dziwek <- poprzednia notka
następna notka -> Prawicowy kanon aksjologiczny

GPS
O mnie GPS

Blo­ger, że­gla­rz, informatyk, trajk­ka­rz, sar­ma­to­li­ber­ta­ria­nin, fu­tu­ry­sta. My­ślę, po­le­mi­zu­ję, ar­gu­men­tu­ję, po­li­ty­ku­ję, fi­lo­zo­fu­ję.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka