GPS GPS
2126
BLOG

Prawo Kopernika-Greshama

GPS GPS Gospodarka Obserwuj notkę 4

Ludzie często w dyskusjach posługują się prawem Kopernika-Greshama do uzasadniania tego, że coś złego w sposób naturalny wypiera coś dobrego, że zło wygrywa z dobrem, że tandeta pokonuje jakość, że jest to niby jakaś ogólna zasada dominacji rzeczy negatywnych nad pozytywnymi, rzeczy gorszych nad lepszymi, że jest to jakieś prawo przyrody czy prawidłowość socjologiczna. Ale te argumenty i mniemania są bez sensu – to jest błędna, fałszywa, głupia analogia.

W istocie to prawo mówi, że zły pieniądz wypiera dobry z OBIEGU, ale równie dobrze można je sformułować tak, że dobry pieniądz wypiera zły w OSZCZĘDZANIU. Prawo Kopernika-Greshama głosi, że dobry pieniądz wygrywa ze złym, bo ludzie wolą trzymać i gromadzić dobry, a pozbywają się złego. To powoduje, że zły jest bardziej widoczny niż dobry, ale nie oznacza, że zły pokonał, wyparł, czy zniszczył dobry.

Jeśli już czynić jakieś analogie do tego prawa, to raczej takie: zło przegrywa z dobrem, ale pozornie wydaje się, że wygrywa, bo jest bardziej widoczne. Widać to, co krąży, a to, co się gromadzi, jest ukryte. Tandetne produkty przegrywają z solidnymi, bo ludzie gromadzą solidne, ale więcej jest tandetnych w obrocie, właśnie dlatego, że są tandetne – częściej się psują, częściej trzeba je wymieniać, częściej z nimi mamy więc do czynienia – i w sklepach, i na śmietnikach. Marnych rzeczy potrzeba więcej niż porządnych, co świadczy o wyższości porządnych nad marnymi, a nie na odwrót. Lepiej gromadzić dobry pieniądz niż zły, przez co zły szybciej krąży, bo go nikt nie chce.

Dobro zwycięża ze złem, choć zło jest głośniejsze, a dobro ciche, rzeczy solidne wygrywają z tandetą, choć tandety wszędzie więcej się wala, dobry pieniądz wypiera zły, choć zły szybciej krąży, uczciwość wygrywa ze złodziejstwem, choć najwięcej filmów jest o bandytach.

 

Grzegorz GPS Świderski


Publiczna Prywata <- poprzednia notka
następna notka -> Honor

GPS
O mnie GPS

Blo­ger, że­gla­rz, informatyk, trajk­ka­rz, sar­ma­to­li­ber­ta­ria­nin, fu­tu­ry­sta. My­ślę, po­le­mi­zu­ję, ar­gu­men­tu­ję, po­li­ty­ku­ję, fi­lo­zo­fu­ję.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka