GPS GPS
2246
BLOG

Antypolonizm

GPS GPS Polityka Obserwuj notkę 11
To jest notka antypolska!
Otóż ostatnio „Polak, Patriota, Humanista”, już prześmiewczo określany opłotkami skrótem PPH, któremu sabotażyści zmienili ten opis na: „Australijczyk, Patriota, Humanista”, napisał kilka słów, które są krytyką Polaków. A w istocie są krytyką sześciu Polaków - a konkretnie trzech Polaków i trzech Polek.
Chodzi mi o Ryszarda Oparę i jego ostatnią notkę: Quo Vadis NE. Wielu krytykuje go za antypolonizm. Myślę, że jego antypolskie stwierdzenia dobitnie potwierdzają to, że jest rodowitym, prawowitym, nieodrodnym Polakiem. Żaden Australijczyk nie tylko nie miałby takiego prawa, ale nawet nie wiedziałby jak Polaków skrytykować tak, by nam dopiec na maksa.
Wyrwę (tak jak ci krytykanci) z kontekstu te jego antypolskie sformułowania:
„…dopiero teraz zaczynam poznawać Polaków…”
„…otwarte media, z całkowitą wolnością słowa i bez cenzury.(…) Być może Polacy jeszcze do tego nie dorośli, nie dojrzeli…”
„…czy Polska Polacy nadają się do systemu demokracji bezpośredniej lub w jakiejkolwiek innej formie?”
„Demokracja Parlamentarna – „made in Poland” to droga do anarchii - to fikcja, która w najbliższym czasie doprowadzi do całkowitej utraty suwerenności i niepodległości kraju.”
„Być może Polaków niestety trzeba za mordę i inne części ciała mocno trzymać.”
„Przestaję powoli wierzyć w możliwości sanacji Polaków – w obecnej sytuacji.”
Straszne, nie? Autor tych słów jest znany i żywy, można więc teraz na niego kląć, pisać na niego paszkwile i mu szkodzić tak, by poczuł się źle, tak by mu dopiec, dokopać i skrzywdzić. Ale to nie jest jedyny Polak, który krytykuje Polaków, który nas wykpiwa, który nami pogardza. Taka postawa to nasza polska tradycja i to świadczy o tym, że jest on stuprocentowym Polakiem.
Nasze narzekania Polaków na Polaków są na wskroś polskie, są nasze, są naszą tradycją. Deprecjonowanie się nawzajem, pogardzanie sobą, wytykanie nam swoich wad, krytykowanie się, to nasza polska tradycja.
Jeśli jakiś Polak nie krytykuje Polaków, to znaczy, że nie jest Polakiem!
Ja też jestem Polakiem i to mnie całkowicie upoważnia do krytykowania nas samych. Obcy krytykować nas nie mogą! - gdy obcy nas krytykują, to z nimi polemizujemy, sprzeciwiamy się krytyce, chwalimy się, gloryfikujemy, mitologizujemy, uzasadniamy, że Polacy są najlepsi, najmądrzejsi i mamy najwięcej zasług dla całej Europy i naszej cywilizacji. Ale w naszym gronie, gdy jesteśmy między sobą, krytykujemy sami siebie zgodnie z naszą tradycją.
Ja uważam, że współcześni Polacy są przesiąknięci sowiecką mentalnością, są zindoktrynowani fałszywą i destrukcyjną socjaldemokratyczną ideologią, są wycywilizowani, są otumanieni, oszukani i ogłupieni lewacką propagandą. Współcześni Polacy są w większości sprzeczni z polskimi tradycjami. Współcześni Polacy to już nie jest naród, to nie jest wspólnota, to nie jest społeczność - to jakaś zbieranina głupków i komuchów. I bardzo proszę by to wikipedyści zapisali w wikicytatach!
Na wszelki wypadek przypominam jeszcze słowa innych Polaków o Polakach. By nie zaciemniać sensu tych wypowiedzi nie podaję kto jest autorem, więc mało rozgarnięci czytelnicy nie będą wiedzieć na kogo kląć. A bardziej rozgarniętym Polakom polecam by na chwilę wyzbyli się polskości i zamiast skląć tych Polaków, którzy te wszeteczeństwa wygłosili, skupili się na treści wypowiedzi. Ryszard Opara to mały pikuś w porównaniu z tymi antypolakami, którzy powiedzieli to co piniżej
 
Grzegorz GPS Świderski

„Dla Polaków można zrobić wszystko, z Polakami nic.”
„Naród wspaniały, tylko ludzie kurwy.”
„A jakie nasz naród ma wady? Ksenofobia, antysemityzm, pijaństwo, lenistwo, chamstwo, brud, tandeta, głupota polityczna, analfabetyzm, rusofobia…”
„Być Polakiem to znaczy razem nosić rany, więc jeśli ktoś zapomina o tych ranach, trzeba mu ostrogę wrazić, ciało rozjątrzyć…”
„Cechy charakterystyczne społeczeństwa polskiego to: alkoholizm, nieuczciwość, brak tolerancji względem inaczej myślących, nieposzanowanie pracy, zarówno cudzej jak i własnej. Wypadałoby zapytać, czy takiemu społeczeństwu przysługuje miano chrześcijańskiego…”
„Cieszy mię ten rym: Polak mądry po szkodzie.
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi."
„...czasami mam wrażenie, że przeciętny Polak uważa, że jak jego sąsiad złamie nogę, to jemu się będzie lepiej chodzić.”
„Każdy Polak uważa, że to, co myśli ze szwagrem, to opinia całego narodu.”
„Nie naród, nie naród, tylko nasze pokolenie, zdemoralizowane niewolą, zdeprawowane wojną. Nasze pokolenie, pokolenie rozbitych ołtarzy, podeptanych tradycji, wyzute z dogmatów. Pokolenie, któremu ? gdy zabrakło ideału walki o niepodległość ? zabrakło steru i busoli. Dojutrki. Mówimy: „pierwsza brygada”, „czwarta brygada”… Całe nasze pokolenie jest tą ostatnią brygadą niewoli, ostatnią brygadą wielkiej wojny… I póki nie wymrze to pokolenie, póki nie przyjdzie pomór na ostatnią brygadę, póty nie zacznie się nowe życie”
„Któż umie tak jak Polak mówiąc milczeć, milcząc pić
tak szumieć, tak o słowo jedno zaraz w mordę bić.”
„My Polacy, odkąd historia się nami zajmuje, występujemy z dość wybitnymi cechami sangwiników, i do dziś dnia te cechy zachowaliśmy. Mamy wszystkie dobre cechy tego temperamentu, ale mamy i złe; zdolni, mili, uprzejmi, łatwo naginający się do najcięższych warunków i nie tracący ducha w najgorszych opałach, usłużni, gościnni, rzutcy, jesteśmy z drugiej stroni lekkomyślni, bardzo próżni, niesłowni, nieprawdomówni, zmienni, niewytrwali, co pozwoliło Sienkiewiczowi powiedzieć: „Nie znam drugiego zakątka ziemi, w którym by tylu ludzi marnowało tak świetne zdolności, w którym by ci nawet, którzy coś dają, dawali tak mało, tak niesłychanie mało w stosunku do tego, co im Bóg dał”.
„Nasz naród do życia potrzebuje nieszczęścia. Dopiero, kiedy pojawia się to nieszczęście – nieudane powstanie warszawskie czy inna klęska, jesteśmy kimś. Krzywda nas wywyższa ponad inne narody. Polska kultura jest kulturą nekrofilską.”
„Polacy są wspaniałym narodem i bezwartościowym społeczeństwem.”
„Polska, sami Polacy to twierdzili, nierządem stoi. Polska to jest prywata, Polska to jest zła wola. Polska to jest anarchia. I jeśliśmy po upadku mieli sympatię dla siebie, to nigdy nie mieliśmy szacunku dla siebie. Nie zaufanie, a niepewność wzbudzaliśmy i stąd chęć narzucania nam opiekunów, wyznaczonych dla narodu anarchii, niemocy, swawoli, dla narodu, który się do upadku doprowadził prywatą, nieznoszącą żadnej władzy.”
„Polska religijność jest rytualna, obrzędowa, ogołocona wewnętrznie. Powiedziałem kiedyś i powtórzę, że pustym kościołom zachodniej Europy odpowiadają puste formy religijne w Polsce. Ta płytkość, obojętność religijna wynika z braku głębszych przeżyć i filozoficznej, teologicznej refleksji.(…) Atawizmy biologiczne i rytuały, pogańskość. W Polakach nie ma żarliwości wiary ani niewiary. Żarliwości buntu, zmagania się z Bogiem.”
„[Polskość to] popęd ku śmierci i samozniszczenia, tępienie dobra wśród swoich, by nie mieć w stadzie nikogo lepszego od siebie.(…) Mamy do czynienia z wyścigiem szczurów odwróconym do góry nogami. W społeczeństwie zachodnim, w kulturze europejskiej szczury ścigają się o to, kto będzie lepszy, po to by nie zginąć. W Polsce ścigają się o to, kto będzie najlepszy, po to by oddać swoje życie w ofierze. I giną najlepsi. To odwrócony mechanizm selekcji.”
„Co pozostanie z polskości, gdy odejmiemy od niej cały ten wzniosło–ponuro–śmieszny teatr niespełnionych marzeń i nieuzasadnionych rojeń? (…) Polskość to nienormalność – takie skojarzenie narzuca mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu. Polskość wywołuje u mnie niezmiennie odruch buntu: historia, geografia, pech dziejowy i Bóg wie co jeszcze wrzuciły na moje barki brzemię, którego nie mam specjalnej ochoty dźwigać (…) Polskość w rzeczy samej jest nieadekwatną do ponurej rzeczywistości projekcją naszych zbiorowych kompleksów. Piękniejsza od Polski, jest ucieczką od Polski tej na ziemi, konkretnej, przegranej, brudnej i biednej. I dlatego tak często nas ogłupia, zaślepia prowadzi w krainę mitu. Sama jest mitem.
Hej, Polacy, hej, Polacy
My jesteśmy wyjątkowi
Nadrealizm i Witkacy
O tym pisał już Gombrowicz!”

następna notka -> Postkomuna

 

GPS
O mnie GPS

Blo­ger, że­gla­rz, informatyk, trajk­ka­rz, sar­ma­to­li­ber­ta­ria­nin, fu­tu­ry­sta. My­ślę, po­le­mi­zu­ję, ar­gu­men­tu­ję, po­li­ty­ku­ję, fi­lo­zo­fu­ję.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka