GPS GPS
495
BLOG

Egzamin obywatelski

GPS GPS Polityka Obserwuj notkę 9
Jakem monarchista popieram pomysł polepszenia demokracji!
Otóż niedawno prezes Towarzystwa Humanistycznego Andrzej Dominiczak rzucił pomysł, który ze wszech miar popieram. To jest świetny pomysł! Otóż zaproponował on by obniżyć wiek wyborczy to 16 lat.
Ale to nie wszystko. Osoby w wieku 16-18 lat dostałyby prawo głosu we wszelkich wyborach, ale pod warunkiem, że zdadzą egzamin obywatelski z elementarnej wiedzy dotyczącej ekonomii i polityki. Taką uroszczoną, podstawową klasówkę z WOS-u, do której przystąpi się dobrowolnie. Kto nie chce, nie będzie musiał egzaminu zdawać i uzyska prawa wyborcze w wieku 18 lat. A kto chce i egzamin zda, będzie mógł zagłosować w wieku 16 lat.
Gdybym był posłem, to bym za takim rozszerzeniem ordynacji wyborczej zagłosował.
Ale ja bym tego tak nie zostawił. Uważam, że to powinien być pierwszy krok. Gdy to się przyjmie należy po kilku latach przesunąć automatyczne uzyskanie prawa głosu do 21 lat i prawo głosu dla każdego, niezależnie od wieku, byleby zdał taki egzamin, czyli nawet dla 8 laków.
A potem w ogóle zlikwidowałbym wiek wyborczy i dawał prawa wyborcze tylko tym, którzy przejdą egzamin. Jeśli na uzyskanie prawa jazdy trzeba mieć jakąś wiedzę i umiejętności to i na prawo głosu też powinien być egzamin.
Jeśli do tego by prowadzić samochód potrzeba wykazać się znajomością przepisów ruchu drogowego, to do tego by głosować powinno być potrzebne wykazanie się znajomością przynajmniej konstytucji i ordynacji wyborczej. To powinno dotyczyć wszystkich.
To mógłby być precedens do wprowadzania wielu innych podobnych przepisów. Na przykład prawo do palenia marihuany dla tych, którzy zdadzą egzamin ze znajomości jej działania, albo prawo do posiadania broni dla tych, którzy na strzelnicy osiągną określoną celność. A zatem oprzeć wszelkie pozwolenia i uprawnienia na obiektywnych egzaminach, a nie na arbitralnych decyzjach urzędników.
Jeśli do ludzi nie trafiają argumenty „z wolności”, to może trafią argumenty „z egzaminu”. Nie możemy być społeczeństwem obywatelskim, nie możemy być społeczeństwem wolnościowym, bo ludzie są za głupi, to stańmy się społeczeństwem egzaminacyjnym, społeczeństwem edukacyjnym, w którym wszelkie uprawnienia nie są dawane przez władze, ale które się uzyskuje dzięki wiedzy i umiejętnościom.
Jeśli ludzie nie chcą wolności, to niech jej nie mają. Ale niech jej nie mają tylko ci, którzy jej nie chcą, a nie wszyscy. Tym, którzy wolności chcą, powinniśmy pozwolić ją uzyskać choćby poprzez to, że zdadzą egzamin z wolności.
Każdy powinien płacić obowiązkowy ZUS. Ale ten przepis wynika z tego, że większość ludzi to nieodpowiedzialne głupki, które się nie zabezpieczą na starość, a potem, gdy osłabną, będą głodować i zdychać pod płotem. No ale nieliczni mądrzy, którzy zdadzą egzamin z wiedzy o sposobach na zabezpieczania się na starość powinni być ze składki ZUS zwolnieni i niech się zabezpieczają na starość po swojemu.
Państwo musi się nami opiekować jak bydłem, musi nas leczyć przy pomocy publicznej służby zdrowia finansowanej z obowiązkowych składek, bo człowiek jest nieodpowiedzialny i bez tej przymusowej opieki nie zadba odpowiednio o siebie i swoją rodzinę. Zachoruje i umrze. Ale nieliczni odpowiedzialni, którzy zdadzą egzamin ze znajomości sposobów ubezpieczania się w razie choroby, czy innego nieszczęścia, powinni być zwolnieni z płacenia obowiązkowych składek zdrowotnych i innych podatków, które idą na państwo opiekuńcze.
Wprowadźmy te wszystkie egzaminy obywatelskie! Być może głupim wolność się nie należy. Ale mądrym się chyba należy, nie? Dlaczego należy opierać całe państwo, jego ustrój, prawo, instytucje, o założenie, że wszyscy są głupi? A tymczasem nie wiadomo ile tych głupków jest. Wprowadźmy egzaminy a się dowiemy. I zróbmy państwo opiekuńcze tylko dla głupków a mądrych zwolnijmy z tej opieki.
 
Grzegorz GPS Świderski

Elementarz <- poprzednia notka
następna notka -> Obowiązek wskazania prostytutki

 

GPS
O mnie GPS

Blo­ger, że­gla­rz, informatyk, trajk­ka­rz, sar­ma­to­li­ber­ta­ria­nin, fu­tu­ry­sta. My­ślę, po­le­mi­zu­ję, ar­gu­men­tu­ję, po­li­ty­ku­ję, fi­lo­zo­fu­ję.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka