W ogóle to popieram UPR od zawsze, ale uważam, że kandydowanie UPR-owców z list LPR-u nie jest żadnym hańbiącym posunięciem UPR-u oznaczającym zaprzedanie ideologii pragmatyzmowi. No bo Liga Polskich Rodzin to liberałowie – narodowi, ale jednak liberałowie!
Dzięki inicjatywie i pracy posłów Ligi Polskich Rodzin: Radosławowi Pardzie, Krzysztofowi Bosakowi i byłemu ministrowi Gospodarki Morskiej Rafałowi Wiecheckiemu zliberalizowano polskie żeglarstwo! To była jedyna skuteczna i zrealizowana w praktyce liberalna modyfikacja prawa w Polsce od kilkunastu lat, liberalizacja godna Unii Polityki Realnej, w stylu UPR-u i zgodna z programem UPR-u. To pokazuje dużą zbieżność UPR-u i LPR-u. Również Prawica Rzeczpospolitej ma bardzo wolnorynkowy program. Dodatkowo wszystkie trzy partie popierają karę śmierci, sprzeciwiają się aborcji i eutanazji, są przeciwne super-państwu europejskiemu, popierają bon oświatowy, uczciwą prywatyzację, niskie podatki - mają wiele wspólnych punktów programowych.
Moim zdaniem w sojuszu UPR-LPR-RP znaleźli się bardzo zacni, porządni, uczciwi, ideowi politycy tacy jak: Janusz Korwin-Mikke, Roman Giertych, Marek Jurek, Stanisław Michalkiewicz, Artur Zawisza, Krzysztof Bosak czy Wojciech Popiela. Nie ma w Polsce lepszych polityków. Są tylko bardziej popularni, lepiej w mediach prezentowani, mniej niesprawiedliwie ośmieszani, czy mający większe wpływy.
Wreszcie od wielu lat można zagłosować na UPR-owca bez obawy zmarnowania głosu. Ale teraz jest jeszcze jedna ważna szansa: UPR może uczestniczyć we władzy i zrealizować jakąś drobną sprawę taką jak choćby to zliberalizowanie przepisów żeglarskich przy udziale LPR-u. LPR-UPR-PR mają zdolność koalicyjną i z PiS-em i z PO i z PSL-em! Im więcej zdobędą głosów, tym większa szansa, że utworzą koalicję ze zwycięzcą! I może wtedy wprowadzą bon oświatowy? Dzięki temu wszyscy wolni rodzice posyłający dzieci do szkoły będą już zawsze głosować na UPR, tak jak teraz każdy wolny żeglarz głosuje na LPR.
Grzegorz GPS Świderski
