To jest notka kompromisowa.
W związku z licznymi sporami między zwolennikami a przeciwnikami liberalizacji handlu narkotykami, penalizacji handlu pornografią, liberalizacji prawa do posiadania broni palnej, penalizacji prostytucji czy sutenerstwa, proponuję kompromis w tych wszystkich sprawach.
Dla uproszczenia w tym artykule nazywam zwolenników liberalizacji prawa i pełnej swobody i wolności w tych dziedzinach liberałami, a zwolenników penalizacji wszystkich tych czynności konserwatystami. Każda ta grupa ma sensowne argumenty za swoim stanowiskiem.
Liberałowie podają takie pozytywne aspekty legalizacji:
- likwidacja mafii,
- likwidacja czarnego rynku,
- likwidacja nielegalnego przemytu,
- drastyczny spadek cen,
- spadek opłacalności podstępnego podsuwania danych towarów czy usług,
- uwolnienie środków policyjnych do walki z przestępstwami przeciw mieniu i życiu,
- zwiększenie wolności osobistej.
Z kolei konserwatyści podają następujące zagrożenia związane z taką legalizacją:
- ułatwienie dostępu do towarów niebezpiecznych dzieciom i młodzieży, przestępcom czy osobom nieświadomym tego jakie skutki wywołują te towary,
- wzrost przestępczości przy użyciu tych towarów,
- deprawacja dzieci i młodzieży,
- publiczne zgorszenie.
Moja propozycja miałaby wszystkie zalety głoszone przez liberałów i nie miałaby wad, przed którymi przestrzegają konserwatyści. Proponuję handel kontrolowany niektórymi towarami czy usługami.
Handel kontrolowany polegałby na tym, że musiałby odbywać się w specjalnych sklepach, w których sprzedawano by produkty tylko z jednej kategorii. Sklepy te byłyby specjalnie oznakowane i nie mogłyby mieć wystaw eksponujących towary w nich sprzedawane, a ich powstanie musiałoby być zgłoszone do specjalnego urzędowego rejestru. Byłby zakaz sprzedawania takich towarów w innych miejscach. Klienci takiego sklepu musieliby się również zarejestrować w urzędzie państwowym by korzystać z tych sklepów, a sprzedawca przed wpuszczeniem klienta miałby obowiązek sprawdzania czy klient jest zarejestrowany i miałby obowiązek rejestrowania każdej transakcji klienta i udostępniania tego rejestru na każde żądnie policji. Każdy, bez konieczności ubiegania się o jakiekolwiek pozwolenia czy koncesje, mógłby założyć taki sklep pod warunkiem, że spełni warunki dotyczące wyglądu wystawy, zgłosi to do rejestru i sam spełni warunki wymagane od klientów.
No i dodatkowo byłby zakaz reklamy towarów objętych handlem kontrolowanym. Ale reklama marki producenta czy sprzedawcy tych towarów byłaby dozwolona. Produkcja, posiadanie i używanie takich towarów byłoby w pełni wolna i nie podlegałaby żadnym ograniczeniom czy koncesjonowaniu, ale byłyby surowe kary za sprzedawanie, darowanie, pożyczanie czy udostępnianie innym w dowolnej formie tych towarów poza systemem handlu kontrolowanego, a wyjątkowo wysokie kary byłyby za udostępnianie w dowolny sposób tych towarów nieletnim.
Proponuje następujące warunki rejestracji klientów i sprzedawców ze względu na kategorie towaru objętego handlem kontrolowanym:
1. Broń palna, biała itp... - wymagania:
- pełnoletniość,
- niekaralność za jakiekolwiek przestępstwa kryminalne,
- zdanie prostego i ściśle zdefiniowanego egzaminu praktycznego z umiejętności obsługi towaru.
2. Zaawansowany sprzęt wojskowy - wymagania:
- pełnoletniość,
- niekaralność za jakiekolwiek przestępstwa kryminalne,
- uzyskanie zezwolenia (koncesji) z ministerstwa wojny.
3. Trucizny, środki powodujące fizyczne uzależnienie, narkotyki itp...- wymagania:
- pełnoletniość,
- niekaralność za czyny popełnione pod wpływem działania tych środków,
- zdanie prostego, testowego egzaminu ze znajomości skutków jakie wywołują te środki.
4. Pornografia, treści i obrazy związane z przemocą itp... - wymagania:
- pełnoletniość,
- niekaralność za czyny dotyczące seksu i przemocy.
5. Prostytucja, sutenerstwo, domy publiczne itp... - wymagania:
- pełnoletniość.
Wszystkie inne towary i usługi podlegałyby w pełni wolnemu handlowi - nie byłoby żadnych koncesji czy ograniczeń dotyczących eksportu czy importu.
Wydaje mi się, że taki kompromis powinien poprzeć każdy liberał i konserwatysta i w ogóle prawicowiec. Myślę, że warto ten pomysł na handel kontrolowany podsuwać politykom i sprawdzać ich reakcję - ta reakcja dużo powie o poglądach na politykę i filozofię państwa.
Grzegorz GPS Świderski
